W
końcu i ja dotarłam do tego etapu, że złapałam za Niezgodną. I
nie wiem, dlaczego, a na pewno nie jest to zmęczenie materiałem,
nie podobała mi się. Nic nadzwyczajnego. Nic mega wypasionego po
czym skakałabym na jednej nodze do biblioteki po kolejną część.
No nic. To teraz czas na ciąg dalszy.
źródło |
Tytuł
oryginału: Divergent
Tłumaczenie:
Daniel Zych
Wydawnictwo:
Amber
Rok
wydania: 2012
Ilość
stron: 349
Triss
w wieku szesnastu lat wraz rówieśnikami przechodzi test
przynależności do jednej z pięciu frakcji: nieustraszeni,
serdeczność, erudycja, prawość bądź altruizm. Jednakże na
samym końcu samemu można wybrać do której frakcji chce się
należeć. I nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, iż nasza
bohaterka jest niezgodna. Ano tak. Pasuje do więcej niż jednej
zamkniętej społeczności. Triss od narodzin należy do Altruizmu.
Tam prostota chroni przez egoizmem, a to oznacza, że altruiści
najlepiej mogą służyć innym. Cóż miała dość takiego
wyrzekającego życia i postanowiła wybrać nieustraszonych. Czy
była to dobra decyzja?