ZWARIOWAŁAM!!
Wiiiiiitam wszystkich wesoło, śpiewająco i książkowo!!!! Już od jakiegoś czasu planowałam sobie: co przeczytam w wakacje. Aż się doczekać nie mogłam. Zdecydowałam, że zrobię mini stosik na lipiec. (taaa mini to chyba tylko w nazwie). Niektóre już przeczytałam, za niektóre się biorę, a niektóre pewnie doczekają sierpnia. Jeszcze do nich doliczyć trzeba z biblioteki książki. Ale już ich tu nie wstawiam. Będzie blogowa niespodzianka!
Oczywiście po przeczytaniu będę skreślać z listy, po wstawieniu recenzji zrobię z tytułu link do recenzji. Prawdopodobnie prędzej przeczytam niż wstawię recenzje, bo wiadomo nie będę co dwa dni wstawiać recenzji. Jakoś jestem przyzwyczajona do poniedziałków i czwartków. A Wam pasują takie dni?
To co? Zaczynam!!!
"Igrzyska śmierci" i "W pierścieniu ognia" - Suzanne Collins
"Ever" i "Błękitna godzina" - Alyson Noel
"Zmierzch" - Stephenie Meyer
"Naznaczona", "Zdradzona" i "Wybrana" - P.C. Cast i Kristin Cast
Razem: 5/8 pozycji
"Nowicjuszka" - Trudi Canavan
" Cesarz Nihonja" - John Flanagan (Nihonja czyli Japonii!!!!)
"Cięcie" - Veit Etzold
"Miłość pod koniec świata" -Grzegorz Filip
"Wiem o Tobie wszystko" - Claire Kendal
"Zwisatun burzy" - Bernard Cronwell
"Gra anioła" - C.R. Zafon
Razem: 0/7 pozycji
"1Q84" - Haruki Murakami
"Król szczurów" - James Clavell
"Opactwo Northanger" - Jane Austen
" Panie z Cranford" - Elizabeth Gaskell
Razem: 0/4 pozycji
Jak widzicie lista jest długa, a jeszcze z biblioteki wyciągnęłam cztery pozycje, lecz zamówiłam jakieś dwadzieścia. Jak ja to ogarnę i przeczytam? Nie wiem, ale bardzo chce ponieważ czytanie mega relaksuje! Ponadto mam tyle nie przeczytanych pozycji, a niektóre daaaaawno nie miałam w swoich łapkach. Naprawdę muszę to nadrobić. Balkonik i czytadełko. Och idealnie, prawda?
A Wy macie swoje letnie postanowienia? Bo mnie poza czytaniem dochodzi jeszcze nauka japońskiego. Jestem w niebo wzięta, bo poza tym jeszcze sobie piszę (a co!) oraz jeżdżę na rolkach (szalony zakup! Póki co nie umarłam jak widać żyję bez złamania!!), co jakiś czas biegam i jedzże na rowerze ( brałam udział w rajdzie ale popsuł mi się na samym początku rower i było ciężko) oraz chodzę na nordic walking. Uf sporo tego, a to jeszcze nie koniec. Ja się tak łatwo upałowi nie dam!
LIPIEC: 19 pozycji....
Czy mi się uda?
Jak sądzicie?
PS: ZWARIOWAŁAM!!!
Przeczytane: 5/19
Przeczytane: 5/19