niedziela, 27 października 2019

W niemieckim domu – Annette Hess

Tematy obozowe należą do tych, o których mało kto chce opowiadać. Znajdzie się jednak wielu chcących poznać prawdę. Chociażby cząstkową. Okazje są do tego różnorodne. Możemy iść do muzeum, odwiedzić wernisaż, obejrzeć film dokumentalny lub… przeczytać książkę. Niekoniecznie przeznaczoną dla wąskiego grona odbiorców. Ponieważ są takie powieści, które obrazują wojnę oraz losy rodzin bez rozlewu krwi, brutalnych scen i mrożących krew w żyłach anegdot. Ot, opowiadania takie jak w Niemieckim domu. 


Tytuł oryginału: Deutsches Haus 
Tłumaczenie: Barbara Niedźwiecka
Wydawnictwo: Literackie 
Rok wydania: 2019
Liczba stron: 411 

niedziela, 20 października 2019

Koło Osheim – Mark Lawrence

Ostatnie tomy, zwłaszcza trylogii, są zazwyczaj zwieńczeniem strasznie rozwleczonej fabuły. Strony piętrzą się jedna na drugiej tworząc ogromne konstrukcje literalne. Jednych Czytelników zachwyci zakończenie, innych doprowadzi do szału. Jak tym razem autor poradził sobie z historią Rozbitego Imperium? 


Tytuł oryginału: The Wheel of Osheim 
Tłumaczenie: Justyna Szcześniak
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Seria: Trylogia Wojny Czerwonej Królowej – tom trzeci 
Rok wydania: 2019 
Liczba stron: 637 


niedziela, 13 października 2019

Ludzie potrafią latać - Antologia Radosnych Opowiadań

Książki bywają różnorodne, jednak ich przeznaczeniem jest sprawiać kulturalną przyjemność. Po tym jak zobaczyłam tytuł antologii, uznałam to za dobry znak. Ostatnio ciężko o jakieś typowo poprawiające samopoczucie powieści, nad którymi nie spędza się kilka godzin. Stąd zdecydowałam się skusić na coś, jak sama nazwa wskazuje, radosnego! 



Tytuł: Ludzie potrafią latać 
Autorzy:
Agnieszka Lingas-Łoniewska, Małgorzata Warda, Alicja Sinicka, Magdalena Knedler, Anna Szafrańska, Anna Kasiuk, Jolanta Kosowska, Daniel Koziarski, Daniel Radziejewski, Rafał Cichowski 
Wydawnictwo: Novae Res 
Rok wydania: 2019 
Liczba stron: 331 

niedziela, 6 października 2019

Wieża świtu – Sarah J. Maas

Kiedy zobaczyłam tak obszerną książkę od razu pomyślałam sobie, że to musi być kolejny tom przygód Zabójczyni. Dobrze iż tylko sobie pomyślałam, ponieważ nieźle bym się spaliła. Czytając kontynuacja cyklu Szklanego Tronu uznałam książkę za szósty tom. Oj, jakże się pomyliłam. Wersja oficjalna brzmi 5.5. Wtedy złapałam się za głowę. 



Tytuł oryginału: Tower of Dawn 
Tłumaczenie: Marcin Mortka 
Wydawnictwo: Uroboros 
Seria: Szklany Tron 
Rok wydania: 2017 
Liczba stron: 843