Nie zawsze możemy mieć to, co chcemy. Nie zawsze jesteśmy w stanie by wziąć, to co się nam należy. Nie zawsze los, chce nam pomóc. Czasami jesteśmy skazani tylko na siebie. Na ciemność. Łzy. Nienawiść. Oraz magiczną więź.
Tytuł oryginału: A court of mist and fury
Tłumaczenie: Jakub Radzimiński
Wydawnictwo: Uroboros
Seria: Dwór cierni i róż – tom 2
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 764
Feyra miała nadzieję na piękne zakończenie jej miłosnej historii. Stała się kimś, kto jest mile widziany na każdym dworze Prythianu. Niedługo poślubi swojego księcia, a ich życie będzie trwać pełne miłości i rozkoszy. Radości oraz szczęścia. Tylko dlaczego czuje taką pustkę? Tę obezwładniająca ciemność? Ten mrok w jej duszy? Czy to kara za lata jej poświęceń? Kto wzywa ją do siebie? Śmierć, a może posłaniec nocy? Czy przetrwa kolejną próbę? Próbę, gdzie ceną za każdy jej błąd są roztrzaskane kawałki jej duszy? Własnego ja?
Zdecydowanie muszę napisać to, co plątało mi się po głowię w trakcie czytania. Ta część jest zdecydowanie mroczniejsza i ciemniejsza ale i lepsza, doskonalsza. Ilość intryg, inteligentnych posunięć oraz niewiadomych jest zatrważająca. Lecz nitka po nitce, wraz z tym światełkiem z oddali łączącym wszystkie elementy, odkrywamy prawdę. Prawdę, którą skrywa przed nami autorka. Od początku, aż do końca. Gdy stwierdziłam, że tom pierwszy jest dobrą książka fantasy, wartą przeczytania ze względu na jej oryginalność, ale i wykorzystanie najlepszych patentów tego, co już powstało… tak drugi tom pokazał świat wykreowany dla siebie samego, na podstawie własnej wyobraźni i własnego przekonania o istnieniu. Czytelnicy mogli zobaczyć jak Sarah J. Maas wraz z Feyrą (jednocześnie) odkrywa swoje atuty.
Jednakże zdaje sobie sprawę również z innej, tej smutniejszej strony, całej powieści. Feyra oraz Rhys to postacie, które nie każdy musi polubić. Nie mówiąc o Tamlinie. Ich dogryzające się dialogi wręcz mnie raziły, ale... Osobiście trzymałabym się od nich z daleka, a jednocześnie chciałabym wiedzieć więcej. W końcu to tylko książka, ale jednak czułam pewną niechęć do najważniejszych postaci w całej historii! Główni bohaterowi były tak mętni i zagubieni w sobie, a ich irracjonalne tłumaczenia wręcz jałowe. Jednak pod płaszczem tego wszystkiego, co znajdowało się w nich można było odkryć pewne zależności psychologiczne. Nie wiem skąd autorka to wytrzasnęła. Czy pisała z serca, rozumu, a może książek. Ale stworzyła model zniszczenia, łaski, wielbienia i nicości. Pokazała dobro i zło tkwiące w każdym z nas. Radość i smutek. Żądzę i stagnację. Dlatego pomimo mojej niechęci, czytałam dalej. Chciałam znać wszystkie uczucia i emocje. Poznać intrygi, które brzydzą swoim istnieniem. Kłamstwa mające chronić oraz ranić jednocześnie. Pokazano maski jakie każda samotna, smutna, zlękniona i nie chcąca żyć istota przyodziewa każdego dnia, aby pokazać, że jest. Istnieje. Lecz w środku dawno zgniła.
Podsumowując: Do mnie ta książka przemówiła językiem ukrytym między wierszami. Dotarłam do myśli bohaterów, które owionęły mnie wokół siebie. Pozwalały puszczać na chwilę, by zaczerpnąć oddech. Wtedy upadałam wraz z bohaterami, powracając w chwilach radości. Skoro Kocioł i Matka pozwolili na tak wiele, to czy wesprą Prythian w przeddzień wojny? Czy kochać i być kochanym jest możliwe w ciemną noc? Gwieździstą noc?
Za tę emocjonalną bombę otchłani, dziękuję:
To pozycja dla mojego męża - dziękuję za inspirację.
OdpowiedzUsuńRównież dziękuję :)
UsuńJa jeszcze nie czytałam pierwszej części, więc wszystko przede mną.
OdpowiedzUsuńKsiążka i powieść specyficzna, ale można ją polubić. Jak będziesz mieć okazje spróbuj :)
UsuńDla mnie niestety zbyt specyficzna :) nie przypadła mi do gustu :)
UsuńTak tu sie nie dziwię. Ale chyba udało mi się zauważyć więcej plusów:)
UsuńSłyszę od osoby obok, że super książka :)
OdpowiedzUsuńTo trzeba sie zapoznać ;)
UsuńKiedy ją w końcu sięgnę po drugi tom?? Muszę jak najszybciej zakupić "Dwór Mgieł i Furii" :)
OdpowiedzUsuńW empiku jest promocja!!! I widziałam gdzieś w necie tanio!
UsuńMultum pozytywnych opinii, aż mnie kusi :) ale jednak trochę schodzę z takich książek i staram się sięgać po lektury z wyższej półki. Czasem ta zmiana boli, zwłaszcza jak potrzebuję się odprężyć, ale jeszcze trzymam się dzielnie, choć akurat ten tytuł rzuca się na człowieka wszędzie :D
OdpowiedzUsuńChyba mnie linkuje pod złym adresem - w kazdym razie tu Fenko z krolowamoli.pl ;)
UsuńTak tak kojarze :D
UsuńMAM W PLANACH! Czytałam pierwszy tom i byłam pod wrażeniem, zapewne z dwoma kolejnymi będzie podobnie. :)
OdpowiedzUsuńA mnie ostrzegają przed 3 O_O
UsuńBardzo wartościowe są takie propozycje, jeśli można czytać między wierszami. Nie wiem jednak czy to propozycja dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńHmmm cóż fantastyka ta się nieco różni od innych pozycji stąd przyznaje, że sa różne odpowiedzi :D
UsuńPrzede mną jest ogólnie cała twórczość autorki, ale na pewno z czasem nadrobię wszystko! Mam nadzieję, że będzie to jeszcze w tym roku ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Uuu tez mi się marzy ST :D
UsuńUwielbiam wszystkie książki Maas, ale finał tej serii był dla mnie najlepszy jak do tej pory :)
OdpowiedzUsuńUuuuu kusisz mnie :D
UsuńO tej serii wiele już słyszałam i chętnie po nią sięgnę żeby sprawdzić czy mi się spodoba. ;)
OdpowiedzUsuńDaj znać!!
UsuńTa część bardzo mi się podobała, głównie ze względu na wątek romantyczny.
OdpowiedzUsuńBył dość hmm dobry, chociaż wolałam raczej samą akcję :D
UsuńChyba nie do końca moje klimaty, ale przy wolnej chwili kto wie, może przeczytam:)
OdpowiedzUsuńPrzy wolnej chwili można spróbować :D
UsuńJuz wiem co kupię koleżance na urodziny :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie ta wiadomość! :D
UsuńTa przygoda czytelnicza jeszcze przede mną. :)
OdpowiedzUsuńOj to będzie się działo!! :D
UsuńUwielbiam całą serię <3
OdpowiedzUsuńwooooooo wielbicielka :D <3
UsuńKurcze, przerwałam po pierwszym tomie i teraz nie wiem czy jak wróce do czytania to będe wszystko rozumiała. Ale i tak mam ochotę na kontynuowanie tej serii, ciekawa jestem jak się potoczą losy bohaterów ;)
OdpowiedzUsuńJeśli przerwałam z braku kolejnego tomu to chyba warto wrócić?
UsuńTyle ludzi to poleca, a ja ciagle tego nie czytałam. Ale kiedyś przeczytam, obiecuje ;)
OdpowiedzUsuńAch znam to uczucie ^^
UsuńUwielbiam, kocham i muszę przeczytać kolejny tom <3 Narobiłaś mi na niego ochoty!
OdpowiedzUsuńTo zapraszam do zabawy :D
UsuńNie czytałam jeszcze tej serii, ale wszystko przede mną!
OdpowiedzUsuń