Druga
część trylogii opowiadającej o nadzwyczajnym leku na
Długowieczność. Wydawać by się mogło, że wszystko skończy
się dobrze, ale nie byłoby kolejnego tomu bez nowych problemów,
czyż nie?
źródło |
Tytuł
oryginału: The Resistance
Tłumaczenie:
Tomasz Konatkowski
Wydawnictwo:
Wilga
Rok
wydania: 2012
Ilość
stron: 361
Peter
i Anna muszą zmierzyć się z kolejnym wyzwaniem.
Została im przydzielona kuratorka do spraw asymilacji. Jako, że
stali się oboje legalnymi obywatelami, muszą nauczyć się żyć w
wspólnocie, która zaledwie paręnaście dni temu nie chciała
czegokolwiek o nich słyszeć. Teraz stali się sensacją w całej
Anglii. Oboje starają się dostosować do nowej sytuacji,
jednakże nie każdemu jest łatwo zmienić nawyki ze starego życia.
Wszystko szło by zgodnie z planem Władz, gdyby nie fakt
przynależności Petera i Anny do Podziemia. Oni oczekują od naszych
bohaterów współpracy w pełnym wymiarze czasowym. Co jeśli
nieupoważnieni wiedzą więcej niż powinni i będą chcieli
wykorzystać ten fakt na swoją stronę?
Pincent
Pharma taje się głównym ośrodkiem akcji powieści. Firma
produkująca Długowieczność skrywa wiele tajemnic, o
których chce się dowiedzieć nie tylko Peter, ale cale Podziemie.
Otóż nikt nie zadaje podstawowych pytań, chociażby to skąd biorą
komórki macierzyste potrzebne do produkcji leku? Skąd skoro jest
niewiele istot, z których mogliby je brać?
Życie
Petera toczy się wokół Anny oraz spotkań z Podziemiem. Co chwile
wyraża swoje niezadowolenie i ma zarzuty do Władz. Tajne sam na
sam z Pipem daje mu dreszczyk emocji, którego tak bardzo
potrzebuje. Tak jakby nie potrafi już istnieć bez zagrożenie
świdrującego jego umysł. Duże poczucie obowiązku za siebie i
innych prowadzi do paranoi z której trudno się wydostać.
Czuje się zdradzany, oszukiwany i samotny. Natomiast Anna radzi
sobie doskonale. Właśnie tego uczyli ją w Grange Hall.
Dostosowywać się do wymogów Władzy. Niestety nadal boi się
wszystkiego, jest nadmiernie strachliwa, a kiedy próbuje z
tym walczyć, doprowadza do złego.
Pip,
przywódca Podziemia, oraz Judge, genialny hacker, są postaciami
również bardzo ważnymi w tej części trylogii. Odgrywają
drugie skrzypce stając się potokiem informacji o świecie, w
którym żyją nasi bohaterzy. Richard Pincent to kolejna osoba
będąca w centrum akcji. Możecie być pewni, że dzięki niemu
otrzymacie dużą dawkę władzy i nienawiści, chytrości i żądzy.
Jednym słowem mieszanka wybuchowa!
źródło |
Kilka
cytatów:
Przekonywująco:
„Sekert tkwił w samej osobowości
Pipa, któremu każdy chciał pomagać, każdy chciał być przez
niego lubianym i szanowanym. Mężczyzna skłaniał ludzi do robienia
wszystkiego, co w ich mocy, żeby sprawić mu przyjemność. Dlatego
właśnie Podziemia nigdy nie dotknęły wewnętrzne konflikty, a do
ruchu wciąż przyłączali się nowi członkowie.
Ostrzegawczo:
„-
Słuchaj – mruknął. - Tutaj mogą pracował tylko najlepsi.
Trzeba zdać egzaminy i czekać całymi latami, aż zwolni się
miejsce. Nie każdy może sobie tu ot tak po prostu wleźć.
Powinieneś na siebie uważać tam w środku.”
Pytająco:
„-
Czym oni się zajmują? - spytał chłopak.
Richard
Pincent roześmiał się.
-
Oczywiście pracują nad udoskonaleniami. Śwat nie stoi w miejscu
Peter. Zawsze można coś poprawić.
Chłopak
pokiwał głową.
-
A skąd wiecie, ze leki działają? To znaczy, na kim je testujecie?
- Peter spojrzał na dziadka, który na moment zwolnił z kroku.”
Cytaty
pochodzą z: G.Malley, W sieci, Wilga, 2012, 17, 34, 47.
źródło |
Podsumowując:
Jeśli mogłam spodziewać się czegoś równie dobrego jak
poprzednia część to właśnie to dostałam. Warta przeczytania.
Historia robi się coraz bardziej ciekawa, aż nie mogę się
doczekać finału. To idealne początek zakończenia!
Super, że druga część jest tak dobra. To na pewno cieszy!
OdpowiedzUsuńNareszcie czesc po ktorej nie spodziewalam niczego lepszego a bylo super teraz czekam na cz 3 :)
UsuńPierwsza część była w porządku, ale nie dałam rady przebrnąć przez drugą, utknęłam gdzieś w 3/4 książki. Anna jest zbyt naiwna i przez to strasznie irytująca. Pewnie kiedyś do niej wrócę, ale na razie zostawiam ją w spokoju.
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
Anna jest irytujaca i o to chodzi bo w konu jest bohater nie idealny i wpływa na emocje czytelnika :)
Usuńoooo nie możesz doczekać się finału hmm to musi być fajne
OdpowiedzUsuńano nie moge :D
Usuń"przekonywujący argument i że zwłaszcza drugi maj dał asumpt i że to wyłancza wszelkie dyskusje w tym okresie czasu"
OdpowiedzUsuń