„Dla wszystkich, którzy szamoczą się w ciemnościach”
Tytuł oryginału: A madness so discreet
Wydawnictwo: Kobiece
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 384
Kiedy trafia się do „więzienia” dla obłąkanych dlatego, że nie zrobiło się niczego złego, a zostało tylko do czegoś zmuszonym… Nie. To nie do końca prawda. Chociaż, jeśli zrobiono nam krzywdę, a my zostajemy uznani za szaleńca, to czy nie mamy prawa się bronić? Chociaż to też nie tak. Właściwie to… chyba zaczynam mieć problem z odbieraniem bodźców. Coś mi się miesza i źle interpretuje rzeczywistość.
A, nie! Moment. Przecież jestem wariatką.
Tak, to wszystko wyjaśnia.
Grace Mae to bardzo młoda kobieta, która w ciąży trafia do miejsca dla obłąkany. Sęk w tym, że jest całkowicie zdrowa na umyśle, lecz siedząc tam od dłuższego czasu, nikt nie może być tego pewien. Pochodzi z uznanej społecznie rodziny, więc jest to wstyd gdy dziewczyna z brzuchem, bez męża, lata po okolicy. Do czasu rozwiązania „problemu” ma siedzieć, milczeć i robić co jej każą. Niestety ale Grace ma dość decydowanie o niej samej. Jej ciało jak i umysł należą do niej!
Jest jeszcze doktor Thornhollow, który postanawia za namową pomóc Grace wydostać się z piekła. I chociaż wyjście jest tylko jedno (a bynajmniej te gdzie jest się nadal żywym) to warto zaryzykować. Zyskuje dzięki temu kogoś, komu może zaufać, kto go wesprze w pracy i nie zacznie rzucać oskarżeniami na prawo i lewo. Bo Grace jest całkowicie zdrowa na umyśle. Ba! Ma bardzo dobry umysł, który drętwiał każdym kolejnym dniem w przytułku dla obłąkanych.
Historia jakich wiele. W tamtych czasach, gdy dorożki jeździły po ulicach, a kobiety były pięknie ubrane w suknie do ziemi, bycie chorym psychicznie to większa kara niż śmierć. Kiedyś, dawno temu oglądałam film (akcja w XX wieku!) i byłam przerażona jak kobiety były traktowane. Robią coś wbrew rodzinie, mężowi? Zamkniemy cię w wariatkowie. Jesteś w nieplanowanej ciąży? Zamkniemy to może otrzeźwiejesz. A może jesteś całkowicie zdrowa, ale zbyt inteligentna i tak jakoś mnie jako mężczyźnie głupio stać obok ciebie? Zamkniemy, co będziecie się panoszyć swoją bystrością!
Mężczyźni wstydźcie się!
Chociaż kobiety też nie były święte. Jak się pozbyć piękności z podwórka? Zamknąć w przytułku! Bo jestem zazdrosna i nie mogę znieść twego widoku.
Przykre. Smutne. Prawdziwe. Obrzydliwe.
Opowiem pokrótce o bohaterach. Najważniejszy jest doktorek oraz sama Grace. Dziewczyna ma naprawdę trudne życie, ale pomimo tego potrafi wykorzystać swój dar. Dar, który jest przekleństwem, a zarazem wybawieniem. Potrafi sama decydować o swoich uczuciach i emocjach. Wie, co jest dla niej dobre, a co złe. Wiem, że nie zamierza siedzieć i czekać na księcia z bajki. Ona sama sobie stworzy wybawiciela. Silna, ale krucha. Mądra, ale wystraszona. Dużo sprzeczności, dzięki czemu jest taka prawdziwa. Jak ja, Ty, Ona. Jeśli natomiast chodzi o doktorka to jest on również pełen buntu. Na dodatek kłoci się sam ze sobą. Na okrągło. Chciałby jedno, robi drugie. Chce być szefem, prawdziwym mężczyznom. Tylko nie zawsze mu wychodzi. Za to miłosierdzie i empatia pozwalają mu stać się bogiem dla uciśnionych w przytułku dla obłąkanych: tych chorych jak i zdrowych. Są też inne osoby, które mocno zapadły mi w pamięć. Może są drugoplanowi, ale tak dobrze skonstruowane postacie w jednej powieści to rzadkość. Konstrukcja pracowników przytułku jest genialna tak samo jak ich mieszkańców. Naprawdę miałam wrażenie jakbym przeniosła siew tamten świat, tamte czasy. Historia każdej opisanej osoby zatrważa.
Nie ma tylko bieli i czerni. Są jeszcze różne odcienie szarości. Wiele, wiele odcieni.
Przykład prosto z książki |
Podsumowując: Świat pełen okrucieństwa i tajemnic. Nie wykrzyczanych słów, udręk i nienawiści. Smutku, rozpaczy. Odrętwienia. Miejsce będące czarną kartą w historii ludzkości. Jest długa, ciemna, mroczna i trwa nadal. Jednak gdy szukasz fabuły opartej na (znaczących) faktach, bohaterów, którzy nie są idealni oraz hisorii jaka zmrozi Ci krew w żyłach: wiesz co robić. Czy Grace uda się uzyskać wolność jaką pragnie? Czy będzie taką kobietą jaką chce być? Czy może jednak zostanie zmuszona do kolejnego zła?
Jeśli kiedykolwiek myślałaś/łeś, że XXI wiek jest lepszym miejscem przeczytaj "Prawdziwy koszmar" Ewy Łokuciejewskiej
Zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńi to bardzo!
UsuńO-rze-szek! mocna książka z tego co czytam. Dziękuję za recenzje!
OdpowiedzUsuńja rowniez :)
UsuńZawsze uważałam, że bycie zmuszonym do przebywania w zakładzie dla obłąkanych, gdy jest się całkowicie zdrowym to największa tragedia, takie sytuację miały i mają niestety miejsce. Kawał zatrważającej, mocnej i jednocześnie przerażającej poruszaną tematyką powieści jest zawsze w moich progach, mile widziane.
OdpowiedzUsuńWiec cos czuje ze sie skusisz i nei zawiedziesz :)
UsuńKolejna perełka od tego wydawnictwa. Mam ten tytuł na oku już od dłuższego czasu :)
OdpowiedzUsuńTak, te wydawnictwo ma SAME PERELKI a bynajmniej ja mam te szczescie :D co do ksiazki naprawde polecam :D
UsuńWłos jeży się na głowie na samą myśl o tym jak niegdyś "leczono" osoby chore umysłowo lub z problemami. Fakt, że niewygodnych ludzi zamykano w ośrodkach też budzi ogromny sprzeciw, dlatego myślę, że sięgnę po powieść. Wprawdzie to fikcja literacka, ale wiemy, że takie rzeczy miały miejsce w rzeczywistości.
OdpowiedzUsuńDokladnie. Kiedys tak rtaktowano osoby chore to jest az absurdalne ale prawdziwe. Bo kto nie jest lepszym pacjentem jak chory "umyslowo"?
UsuńZdecydowanie muszę przeczytać! Pozdrawiam i życzę miłego dnia. :)
OdpowiedzUsuńzaczytanapielegniarka.blogspot.com
to swietna wiadomosc! :)
Usuńuu pozycja dla mnie!!
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę ją przeczytać!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Lady Spark
[kreatywna-alternatywa]
czytaj bo warto :D
UsuńMiałam się skusić na tę książkę, jednak w końcu tego nie zrobiłam, choć nadal mnie do niej niesamowicie ciągnie.
OdpowiedzUsuńSprobuj jest szansa :)
UsuńOstatnio cierpię na czytelniczą niemoc. Wszystko jest mdłe i nic mnie nie zaskakuje. Czuję, że ta książka mogłaby przełamać złą passę. Chyba właśnie czegoś takiego przerażającego mi potrzeba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam 😊
Przerazajace rzeczy są czasami najlepszym lekarstwem. Zachecam bardzo do lektury :)
UsuńTo nie mój klimat, ale dzięki tobie wiem o istnieniu takiej literatury
OdpowiedzUsuńRozumiem, ale moze komus innemu przypadnie do gustu ze znajomych :)
UsuńŁooo, jestem zainteresowana!
OdpowiedzUsuńbardzo sie ciesze :)
UsuńNie słyszałam o niej, ale jak najbardziej mnie zachęciłaś.
OdpowiedzUsuńczytaj bo jest genialna :)
UsuńPowieść naprawdę intryguje, może być naprawdę fajną, ale i przrażającą lekturą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Na pewno jest :D
Usuń