czwartek, 3 marca 2016

Podsumowanie lutego 2016

Aaaa! Luty minął tak prędko! Przeczytałam kilka naprawdę dobrych książek ale nie ze wszystkimi się podzieliłam. Jednak prędzej czy później trafią i tutaj! Ile przeczytałam? Dużo, a przynajmniej więcej niż w zeszłym miesiącu! Mój plan nie wypalił, bo otrzymałam od pana listonosza kilka świetnych pozycji. Ponadto mam problemy zdrowotne co nie pomaga w czytaniu <smutek> Tak więc... na mojej liście przeczytanych znajduje się: 9,5 pozycji. Bo jedną nadal czytam!




Młodzieżowo:


Naukowo:


Nudnawo:


Książka miesiąca: 
Zdecydowanie wygrywa ta pani, ponieważ w tej powieści jest więcej niżby się nam wydawało!


Przeczytane, nie zrecenzowane:
"Prawdziwy koszmar" - E. Łokuciejewska
"Trzy siostry" - S. Mallery

18 komentarzy:

  1. Zwiadowcy <3
    Czytałam pierwszą część i bardzo mi się podobała. Jakoś nie zebrałam się do zakupu pozostałych części, a z książki wiem już mało co

    OdpowiedzUsuń
  2. Sporo książek przeczytałaś. Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  3. pozazdrościć wyniku!oby marzec był równie udany! 😉

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobry wynik, życzę równie zaczytanego marca!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. 9,5 książki to bardzo dobry wynik,więc szczerze gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Całkiem niezły wynik! Moje gratulacje! :)
    Pozdrawiam!
    http://bluszczowe-recenzje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniały wynik, tym bardziej, że to taki króciutki miesiąc ;)
    naprawdę Wiek cudów jest aż taki dobry? mam tę książkę i zacieram rączki na myśl o lekturze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluje wyniku, u mnie luty nie bł taki kolorowy :) Życzę powodzenia w marcu i cieplutko pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Także i trzy siostry już zrecenzowane ;) i ta książka najbardziej mnie zaciekawiła spośród ostatnio przez Ciebie przeczytanych. Gratuluję tak dużej liczby "zaliczonych" lektur. :D

    OdpowiedzUsuń

Witaj przybyszu! Skoro już tutaj dotarłeś będę rada, jeśli pozostawisz po sobie ślad. Dziękuję za przeczytanie kawałka mej książkowej rzeczywistości. Mam nadzieję, że los ponownie kiedyś Cię tu przyśle. Za każdy komentarz serdecznie dziękuję. Na pewno się odwdzięczę!