Zostałam
nominowana przez Paule z Chcę coś znaczyć w świecie książek. Dziękuję bardzo! Totalnie jestem zaskoczona,
że pierwsze co zrobiłam to poradziłam się wujka Goggle cóż to
za akcja. Okazuje się, iż jest to TAG, w którym oznacza się
osoby zajmujące się blogami książkowymi, będącymi świeżynkami, a które
przypadły nam do oka. Teraz będąc ciut mądrzejsza, cała czerwona
i z wypiekami na twarzy odpowiadam na 12 zadanych mi pytań:
- Najlepsza książka jaką czytałaś w tym roku? (niekoniecznie wydana w 2015)
Aj,
cóż za pytanie! Ale jeśli musiałabym już wybierać to z:
Polskich autorów: „Obietnica Łucji”
Zagranicznych
autorów: I chociaż na LC „Wichrowe wzgórza” zdobyły 10/10 to
i tak wybieram „Zaginioną Księgę z Salem” - dla mnie to
perełka, którą widocznie nie każdy potrafi docenić.
- Czytając wolisz ciszę czy włączasz jakąś muzykę?
Cisza,
cisza i jeszcze raz cisza. Cokolwiek mi brzdęka nad uchem mogłabym
rozgnieść na mamałygę. Powoli uczę się czytać w autobusie, ale
to czasami niezła katorga.
- Co sądzisz o śnieżnobiałych stronach w książkach?
Lubie
je, bo mam wrażenie, że książka jest nowa, świeżutka,
niedotykana, tylko i wyłącznie moja. Chociaż czasami chciałabym
poczuć szorstką, chropowatą powierzchnię, to białymi stronicami
nie pomarudze.
- Zdarzyło ci się kupić książkę tylko ze względu na okładkę nie wiedząc nawet o czym ona jest?
Tak
i bardzo tego żałuje. Najgorsze, że gdzieś tam w podświadomości
słyszałam głosik - nie - i go nie posłuchałam. Teraz żałuję i
staram się słuchać. Ponadto już nie kupuje na spontana. No chyba,
że to książka, którą już przeczytałam i bardzo, bardzo, bardzo
chciałabym mieć.
- Jest autor, którego wszystkie książki oczarowały Cię prócz jednej, jedynej?
Raczej
nie, jak już czytam to całe serie. Następnych tego samego autora
nie zaczynam, jakoś takoś. Może właśnie dlatego, że boje się,
iż będzie to totalna tragedia?
- Zdarzyło się, że nie dokończyłaś czytania egzemplarza recenzenckiego przed napisaniem opinii?
Nie,
nigdy, przenigdy. Nie byłabym wtedy uczciwa, ani wiarygodna.
- Co twoim zdaniem wyrządzi książce większą krzywdę - film czy serial na jej podstawie?
Oba.
Film za krótki, a serial za długi. Takie są realia
zachodnioamerykańskiego marketingu. Buuuu!
- Kreatywna destrukcja - dlaczego się sprzedaje?
Bo z
pokolenia na pokolenie ludzie są coraz mniej kreatywni, spontaniczni
ot tak z siebie samego. Potrzebujemy „podręcznika” do pomocy. A
czasami z lenistwa, bo po co drukować, wymyślać – jak można
kupić gotowe pomysły.
- Najlepsza ekranizacja książki?
„Ruchomy
zamek Hauru” hehehe wiem, wiem, ale wybrałam. Tylko, że póki co
jestem nim zachwycona, a jakbym miała wybierać w tych zagranicznych
to bym się pokroiła nim coś wybrała.
- Czy nastoletni autorzy powinni wydawać książki?
Raczej
nie. Wystarczy spojrzeć na takiego Christophera Paoliniego. I co
mamy? Z tomu na tom zbeształ własne dzieło. Sława popsuła
wszystko. Albo taka młoda polka – zabrała z bloga, wydała i
jeszcze zamiast być ukaranym nic jej nie grozi....Eh niech się
młodzi uczą, a nie za wydawanie książek biorą.
- Masz ulubione wydawnictwo?
Nie,
wybierając książkę kieruje się instynktem, troszku opiniami
innych ludzi, niż wydawnictwem. Jeśli okaże się, że powieść
przypadła mi do gustu to wydawnictwo otrzymuje +1 do fejmu ;) I tego
się trzymam.
- Wolisz ebook, audiobook czy papierową książkę? (pomijając fakt, że audiobook to moim zdaniem nawet nie jest czytanie)
Nie,
nie, tak. Jestem zwolenniczką papierowych książek, a na dodatek
tylko i wyłącznie w oryginalnym wydaniu. Pockety odpadają – nie
na moje oczy. Ten sam argumentu ku ebookom. Marnować sobie wzrok?
Nie, dziękuję. Audiobooki są dobre dla małych dzieci, które nie
potrafią czyta,ć a kartkując książeczkę poznają nowy świat.
Audiobook do słuchania dla starszych osobników to lenistwo.
Teraz nadeszła pora
aby wybrać blogi, którym gorąco kibicuje! Mam
nadzieję, że wezmą udział w tej akcji. Wybieram:
Hersusa z
http://www.comysleo.pl/
Karolina i Julia z
http://zatraconewinnymswiecie.blogspot.com/
(obie!!)
Oto 11 pytań do
Was:
- Ulubiona książka z dzieciństwa?
- Jakie zwierzątko wybrałbyś udając się do Hogwartu?
- Ulubiony klasyk?
- Jaka okładka spowodowała, że kupiłaś/kupiłeś książkę, ale okazałą się nieciekawa?
- Jakiego pozytywnego bohatera książki nie lubisz? Dlaczego?
- Korzystałaś?Korzystałeś z przepisu znajdującego się na łamach powieści?
- Czy jest jakaś książką, którą posiadasz i wyrzuciłabyś/wyrzuciłbyś przez okno?
- New Adult czy Young Adult?
- Ulubiony polski pisarz/pisarka?
- Książka od której zaczęłaś/zacząłeś czytać książki kilogramami?
- Z jakim bohaterem chciałabyś/chciałbyś spędzić resztę życia?
W takim razie muszę zdobyć "Zaginioną księgę z Salem"!
OdpowiedzUsuńŚwietne odpowiedzi i nie ma za co :)
nurkuj po nia!
UsuńDziękujemy za nominację. ;)
OdpowiedzUsuńAle niestety brałyśmy już udział, a można tylko raz..
Pozdrawiamy!
a szkoda; ) ze tez nie zauwazylam :D
UsuńJa też uważam, że młodzi nie powinni wydawać... Paoliniego nie czytałam, ale mam na półce i zamierzam się zabrać, ale widzę po polskich - i nie tylko - realiach że źle sie dzieje ;D
OdpowiedzUsuńA to milo ze sie z czyms zgadzamy ;) Jest jak jest i trzeba uwazac!
UsuńTeż mam tak, że do czytania muszę mieć kompletną ciszę i spokój. Jakieś tam normalne hałasy czy dźwięki nie przeszkadzają mi, ale muzyka jednak tak. Za to podczas wykonywania innych czynności wręcz MUSZĘ coś słyszeć - czy to muzykę czy choćby głupie gadanie w TV. :P
OdpowiedzUsuńa u mnie bezceremonialnie cisza cisza cisza :)
Usuńzamek hauru kocham!!!
OdpowiedzUsuńah wspolna milosc <3
UsuńTeż się dołączę :)
UsuńJa też zdecydowanie wolę ciszę!
OdpowiedzUsuńo tak. Wtedy wszystko jest idealne :)
UsuńRównież uwielbiam "Ruchomy zamek Hauru" i kocham Wiedźmę. Jej charakter mnie rozwala. Co do 7 pytania, ja jestem strasznie ciekawa Darów anioła. ;)
OdpowiedzUsuńhttp://bukietzksiazek.blogspot.com/
Zamek Hauru jest cudny :) To musisz sprobowac tej ksiazki :D
Usuń