Kliknij, aby odsłuchać PODCAST |
„ Zawsze do usług, darling.”
Londyńska siedziba huntrów kryje w sobie wiele tajemnic. Doskonale o tym wie Roxy, który zabrała swój sekret ze Szkocji, prosto do Anglii. To właśnie w Londynie otrzymała schronienie, wsparcie i pomoc. Sparowano ją również z Finnem, przystojniakiem potrafiącym skopać tyłek nie jednemu demonowi. Co wieczór, ta para łowców, wyrusza na spacer po londyńskich uliczkach, aby znaleźć najniebezpieczniejsze kreatury spod ziemi. Roxy skrywa w sobie wiele tajemnic, lecz na jej drodze znalazł się ktoś, kto zdecydowanie ją w tej konkurencji przebija. Młody, nieco zaniedbany chłopak, który tejże nocy zamierza ją zabić. Kim jest nieznajomy? Czy Finn może odczuwać zagrożenie względem swojej pozycji w tym duecie hunterów?
Obawy przed porównywaniem książek miałam ogromne. Wielu z Was zapewne zna Shadow Hunters. Serię czytałam dawno temu, gdy jeszcze oczekiwałam na najnowszy piąty tom w Bibliotece. Choć oglądałam film oraz kilka odcinków serialu, to na samo wspomnienie dostawałam problemów ze zbyt częstym wzdychaniem. Gdy zapoznałam się z najnowszą propozycją od wydawnictwa, automatycznie postanowiłam, że dam szansę Roxy.
Desperacja Roxy rośnie w siłę wraz z kolejnymi przeczytanymi stronami. Jest bohaterką równie tragiczną, co Shaw. Oboje stanowią ciekawe spektrum przypadku. Więź jaka ich połączyła w dniu poznania ma ogromne znaczenie na późniejsze wydarzenia. Roxy jest bardzo skrytą młodą kobietą. Z niewieloma osobami dzieli się ze swoimi zmartwieniami. Bo jakże wyjaśnić swój największy życiowy błąd? Shaw poszukuje odpowiedzi na kłębiące się w jego głowie pytania: Kim jest? Jak się tu znalazł? Dlaczego potrafi rzeczy, których nie da się nauczyć w kilka dni? Dla niego Roxy jest kimś, kto łączy go z jego dawnym życiem, a jednocześnie otwiera na nowe.
Akcja głównie toczy się w Londynie. Jest to miejsce, które zdecydowanie przypadło mi do gustu. Ma w sobie urok, który wzbudza napięcie. Mgła, deszcz, ciemność. Lęk i przerażenie pojawiają się na samą myśl o spacerze w nieoświetlonej uliczce. Równocześnie zachęcają poirytowanych i niespokojnych hunterów, aby poszukiwali w nich gniewne dusze zmarłych. Różnorodność postaci paranormalnych zadziwia. Autorki dokładnie skupiły się na stworzeniu fantastycznego świata, gdzie istoty z koszmarów mają swoich drapieżników wśród ludzkiego gatunku.
Hunterzy to osoby o niezwykłej sile, regeneracji, przenikliwości umysłu oraz darze. Dzielą się na różne rodzaje, dzięki czemu nikt nie jest tu idealny. Trzeba posiadać specyficzne umiejętności, aby móc stoczyć walkę z konkretnym demonem. Między innymi dlatego Roxy jest tak wyjątkowa. Nie urodziła łowczynią, lecz nauczyła się korzystać z magii amuletu. Po wielu latach treningu była jedną z najsilniejszych wolnych hunterek. Ten nowy świat, pełen folkloru może zadziwić niejednego Czytelnika!
Cytat, z którym mogliście zapoznać się na samym początku, jest idealnym przedstawieniem tego, w jakim stylu napisana jest cała powieść. Język potoczny, pełen wtrąceń z angielskimi wyrazami. Lekkość, płynność oraz jasność myśli. Ogromne skupienie na emocjach odczuwanych przez bohaterów. Ich dokładne przemyślenia podczas aktualnej sytuacji. Dokładne opisy reakcji na ból, smutek oraz radość. Muszę przyznać, że autorki doskonale potrafią manipulować językiem, budując nim wartką akcję oraz wyraźne odczucia w relacjach międzyludzkich.
Podsumowując: Wybór swojej życiowej drogi jest bardzo trudną decyzją. Podjęcie jej czasami spędza sen z powiek. Wieloletnie ćwiczenia oraz wyrzeczenia mogą momentalnie stać się bez znaczenia. Gdy jedna decyzja rujnuje dotychczasowo poukładane życie. Gdy Twoja historia zawiera nagle wyłącznie białe kartki. Kiedy dostajesz drugą szansę od lasu, choć w nieprzyjemnych okolicznościach. Jak zamierzasz zapisać na nowo kartki swojego życia? Czy tabula rasa stanie się Twoim wybawieniem lub odwrotnie, stoczy Cię w otchłań piekieł?
Cytat pochodzi z: B. Iosiovni, L. Kneidl, Moc amuletu, Jaguar 2020, s. 103
Tytuł oryginału: Schattenblick
Tłumaczenie: Agata Teperek
Wydawnictwo: Jaguar
Seria: Midnight chronicles – tom I
Liczba stron: 362
Wpis zachęca do przeczytania tej książki, ale kiedy znajdę na to czas.
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie jest to lektura w moich klimatach, ale wiem, komu mogłabym ją polecić:)
OdpowiedzUsuńJa również planuję czytać tę książkę.
OdpowiedzUsuńJa również mam ją w planach.
UsuńHistoria wydaje sie ciekawa, chyba warto przeczytac :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMam w planach! Myślę, że niebawem ją przeczytam. Mam nadzieję, że mi się spodoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo podobała mi się ta książka, przeczytałam ją w dwa wieczory. Dobrze napisana, lekka i wciągająca!
OdpowiedzUsuńPlanuję po nią sięgnąć. Zwłaszcza, że znam styl jednej autorki.
OdpowiedzUsuńPrzygoda czytelnicza, która może spodobać się mojej córce, chętnie podsunę jej pomysł spotkania się z książką pod rozwagę. :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji, wybór mojej drogi życiowej nie należał do łatwych, długo szukałam pomysłu na siebie w sferze zawodowej, który uwzględniałby jak najwięcej moich pasji.
UsuńTen wybór nie zawsze jest łatwy. W ogóle zazwyczaj jest pełen wyzwań, przeszkód i zmian. Ważne, że jesteś zadowolona z tego co robisz.
UsuńNa pewno spodoba się miłośnikom Nocnych Łowców!
OdpowiedzUsuńMiałam okazję czytać i byłam bardzo zadowolona z lektury tej książki.
OdpowiedzUsuńNie planuję czytać. Chociaż słyszałam sporo dobrych recenzji, to jednak fabuła mnie nie zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że ty także skusiałaś się na "Midnight Chronicles" i tak samo jak większośc uderzyło cię podobnieństwo do Nocnych Łowców. Mnie także. Oczywistym jest, że nikt nie pobije Shadowhunters, ale muszę przyznać, że debiut autorek całkiem udany. Kinga
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie klarowne historie, które opowiadają o dylematach. Nie słyszałam wcześniej o ten autorce, ale widzę, że muszę nadrobić
OdpowiedzUsuń