W
końcu i ja dotarłam do tego etapu, że złapałam za Niezgodną. I
nie wiem, dlaczego, a na pewno nie jest to zmęczenie materiałem,
nie podobała mi się. Nic nadzwyczajnego. Nic mega wypasionego po
czym skakałabym na jednej nodze do biblioteki po kolejną część.
No nic. To teraz czas na ciąg dalszy.
źródło |
Tytuł
oryginału: Divergent
Tłumaczenie:
Daniel Zych
Wydawnictwo:
Amber
Rok
wydania: 2012
Ilość
stron: 349
Triss
w wieku szesnastu lat wraz rówieśnikami przechodzi test
przynależności do jednej z pięciu frakcji: nieustraszeni,
serdeczność, erudycja, prawość bądź altruizm. Jednakże na
samym końcu samemu można wybrać do której frakcji chce się
należeć. I nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, iż nasza
bohaterka jest niezgodna. Ano tak. Pasuje do więcej niż jednej
zamkniętej społeczności. Triss od narodzin należy do Altruizmu.
Tam prostota chroni przez egoizmem, a to oznacza, że altruiści
najlepiej mogą służyć innym. Cóż miała dość takiego
wyrzekającego życia i postanowiła wybrać nieustraszonych. Czy
była to dobra decyzja?
Ah
i co z naszą niezbyt piękną Triss? Trafia tam gdzie chciała, a
pierwszym testem jest skok do pociągu. Takiego co już jedzie. Ha?!
No niezbyt, bo to wcale nie takie fajne. Potem wyskok z pociągu na
dach by znów skakać w ciemny dół. Szaleni? Odważni? Zależy jak
kto to nazwie. Jednak za trochę wysiłku otrzymuje to co w
altruizmie jest zakazane. Wolność. Może robić po treningach co
jej się żywnie podoba. Śmiać, płakać, ćwiczyć, gadać,
plotkować do późna nocy. Byle wywiązywać się z obowiązków.
Świat,
w którym toczy się akcja jest oczywiście rozdzielony na te
frakcje. Tak uznali przodkowie, że będzie najlepiej dla każdego
kolejnego pokolenia. Idąc jedną wyznaczoną ścieżką można na
spokojnie kontrolować społeczeństwem i działać według ściśle
ustalonych reguł. Tutaj niezgodni są największym zagrożeniem dla
panującego nieładu. Bo jak to móc należeć do kilku frakcji? Taka
osoba wie, czuje i chce więcej niż pozostałe. Nie można dopuścić
by zrobili to na co mają ochotę.
Jeśli
chodzi o styl pisania to szczerze nie zachęcił mnie do dalszej
lektury. Czytałam, bo czytałam. Nie wciągnęłam się. Do
tłumaczenia nic nie mam, bo nie znalazłam niczego co by mnie
odstraszyło jeszcze bardziej. Okładka filmowa to coś czego nie
lubię. Więc: buuu. Jednym słowem...średnio. Może kiedyś gdy
powróce będzie mi się bardziej podobać.
źródło |
Wyrzekająco:
„Piec
lat temu budowlańcy z Altruizmu na ochotnika wymienili nawierzchnie
niektórych dróg. Zaczęli od centrum i posuwali się ku
przedmieściom, aż zabrakło im materiałów. Tam, gdzie mieszkam,
ulice wciąż są popękane i dziurawe i niebezpiecznie po nich
jeździć.”
Dobitnie:
„Mężczyzna
wstaje, wreszcie widzę jego twarz. Nosi okulary przeciwsłoneczne,
ze złością wykrzywia usta. Oddech cuchnie mu papierosami. To nie
dzieje się naprawdę, przypominam sobie. To nie dzieje się naprawdę
-
Kłamiesz – mówi. - Kłamiesz!
-
Nie kłamie.
-
Widzę to po twoich oczach.
Prostuje
się.
-
Na pewno nie.
-
Jeśli go znasz – ścisza głos – mogłabyś mnie uratować.
Mogłabyś mnie uratować!
Mrużę
oczy.
-
Hm. - Zagryzam zęby. - Nie znam.
Odważnie:
„Znowu
patrze na dziurę. Blade ramiona pokrywają mi się gęsia skorka,
czuje ucisk w dołku. Jeśli teraz tego nie zrobię, nie zrobię
nigdy. Z trudem uginam kolana i skacze.
Nie
myślę. Po prostu uginam kolana i skacze.”
Cytaty
pochodzą z: V.Roth, Niezgodna, 2012, Amber, s. 9, 18, 47.
źródło |
Podsumowując:
Jeśli komuś spodobał się film to może spokojnie czytać książkę.
Dowie się z niej trochę więcej o tym co myśli sama Triss i co nią
kierowało przy wyborze frakcji. Czy warto? Mnie nie pociągnęło,
więc nie chce mówić nie do wszystkich. Sami spróbujcie.
Nie tak dawno czytałam tę książkę i również nie powaliła mnie na kolana, ale nie mam o niej aż tak krytycznego zdania ;) Może jest to trochę spowodowane tym, że czytałam ją w oryginale i bardzo dawno nie czytałam żadnego YA, więc dla mnie była po prostu lekką, szybką do czytania lekturą. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmnie najzwyczajniej nie wciagnela :(
UsuńJa przez długi czas nie mogłam się do tej serii przekonać, i po recenzji w dalszym ciągu szybko nie sięgnę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAuć, niestety nie zmienie zdania ;)
UsuńJa miałam bardzo podobne odczucia. Przeczytałam też drugi tom, ale tylko dlatego, że... zachęcił mnie do tego film, który jak dla mnie był lepszy niż książka ;)
OdpowiedzUsuńPdodobnie :)
UsuńChyba więcej recenzji jest jednak bardziej pozytywnych. Jeśli będę miała okazję to na pewno przeczytam.
OdpowiedzUsuńNiestety mnie nie przypadla :)
UsuńNie oglądałam filmu ani nie czytałam książki, ale koleżanka była zachwycona, więc może kiedyś poznam tę historię.
OdpowiedzUsuńTak tez mozna :)
UsuńZdecydowanie nie lubię tego typu książek :)
OdpowiedzUsuńja chyba tez jej nie lubie :P
UsuńFilm był całkiem, całkiem, taki młodzieżowy ;) książkę mam w formie e-booka więc pewnie kiedyś przeczytam, ciekawa jestem czy mi się spodoba ;)
OdpowiedzUsuńczekam na opinie :)
Usuńw sumie to widziałam tylko film:P muszę się za książke zabrać
OdpowiedzUsuńja sie za film 2 czesc musze :D
Usuń