Ach jak ten czas minął. Ostatni rok na studiach się rozpoczął dramatycznie, ale cóż począć? Trzeba zakuwać i liczyć na szczęście. Ale ten miesiąc jest cudowny. Dlaczego? A coś Wam zdradzę!
- Otrzymałam sporo książek, niektóre zostały zakupione w promocji na matrasie. Byłam w trzech sklepach i w każdym coś znalazłam. Naprawdę warto bo zapłaciłam do nawet -90% Wierzcie mi - da się upolować takie ceny
- Rozpoczęłam współpracę recenzencką z Wydawnictwem MG. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale póki co jestem prze-szczęśliwa.
- Przypominam, że niedawno udało mi się nawiązać również współpracę z Papierowy Księżyc. Uwielbiam ich!
- Nowe tytuły od Wydawnictwa MG to : Emancypantki - Bolesława Prusa (zaczęłam od najgrubszej bo 921 stron, ale muszę przyznać, że bawię się przy niej bardzo i coś czuje, że zostanie mi w pamięci na dłużej), Czerwone-czarne - Stendhala (uwielbiam tego pana. Pisze tak dobrze, że lektura jest jak deser) i ostatnie Villette - Charlotte Bronte (klasyk!)
Ile książek przeczytanych? Oj wiele. Bo na uczelnie już jestem po jakiś kilkunastu. Aż cztery o Marie Curie-Skłodowskiej. Piszę o niej wystąpienie publiczne. Jednakże na blogu pojawiło się 5 recenzji. Ale jak to mówią nie ilość a jakość. Tak więc przedstawiam listę:
„Eden. Nowy początek.” - Mia Sheridan - kontynuacja Calder. Narodziny odwagi.
"Człowiek nietoperz" - Joe Nesbo - kryminał znanego pisarza.
„Sto imion” - Cecelia Ahern - piękna opowieść obyczajowa. Mam jeszcze dwie autorki więc czuję, że to będzie również zacna lektura. Oby!
"Zanim się pojawiłeś" - Jojo Moyes - miałam już styczność z autorką, teraz wiem, że pisze obłędnie.
Książki miesiąca:
„Gra anioła” - Carlos Ruiz Zafon - uwielbiam tego autora i będę chyba uwielbiać do końca.
"Ekspozycja" - Remigiusz Mróz - nie mogło być inaczej, że obok Zafona stanie Mróz. Nasz rodak napisał niezły kawałek kryminału-sensacji.
Gratuluję podjęcia nowych współprac, aby były owocne w cudowne książki! No i dużo prawdy w tym, że jakość się liczy, a nie ilość. Poza tym trzymam kciuki za twoje publiczne wystąpienie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nową recenzję, tym razem książki "Harry Potter i Przeklęte Dziecko" :)
bookmoorning.blogspot.com [dawniej planeta-recenzji]
Tak dokladnie :) dziekuej bardzo!! juz wskakuje!
UsuńGratuluję nowej współpracy :)
OdpowiedzUsuńMnie też Ekspozycja się podobała :)
dziekuje
UsuńJest cudowna ekspozycja :D
Ja też w Matrasie upolowałam kilka książek za grosze. Jak się chce to się da.
OdpowiedzUsuńdokladnie tak bylo warto :)
UsuńDopiero tu zauważyłam, że wkroczyłaś w świat Nesbo więc szybko pośpieszyłam do samej recenzji. Cieszę się też, że "Ekspozycja" i "Gra anioła" wygrały Twój ranking, obie pozycje bardzo sobie cenię. :)
OdpowiedzUsuńtak tak tak uwielbiam i widze ze Ty rowniez :D
UsuńBardzo ciekawy masz temat badawczy :) Jaką pracę o Mari Składowskiej-Curie polecisz najbardziej ? ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i gratuluję wyniku ;)
marie curie ewy curie ;)
UsuńMatrasowe promocje są extra! :D
OdpowiedzUsuńzgadzam sie :D
UsuńPewnie, że się da coś upolować w fajnych cenach, a jakie to miłe uczucie:)
OdpowiedzUsuńGratuluję nowych współprac, buziaki:)
Mnie się bardzo źle współpracuje z Papierowym Księżycem. Książki, które zamawiam, nie dochodzą. Znaczy... tak dokładniej, to po prostu nie zostają do mnie wysłane.
OdpowiedzUsuńpoki co nie narzekam ;) mam nadzieje ze mnie to nei spotka
UsuńMiło znaleźć się obok Zafona, dzięki! ;)
OdpowiedzUsuńmnie tez jest milo!!! :)
UsuńGratuluję! Zarówno współprac jak i miesiąca :)
OdpowiedzUsuń"Ekspozycja" również zawładnęła moim sercem i myślami :)
Dokladnie czuje sie tak samo :) dziekuje!!
UsuńWspółpracy z Papierowym Księżycem bardzo zazdroszczę :) Ja ich jeszcze nie "zdobyłam" :)
OdpowiedzUsuńaaaa sprobuj moze sie uda :)
UsuńRównież lubię Zafona - jego styl jest fenomenalny. Aczkolwiek dopiero przeczytałam dwie jego książki: "Marinę" oraz "Cień wiatru". Liczę na to, że niedługo uda mi się przeczytać drugi tom "Cmentarzu zapomnianych książek" :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia w listopadzie!
houseofreaders.blogspot.com
naorawde warto bo sa genialne :)
UsuńJa ten miesiąc "zawaliłam", na nic nie miałam czasu. :( Zazdroszczę. <3
OdpowiedzUsuńeh czuje sie podobnie ale sie staram :D
UsuńGratuluję współpracy! ;) Mi też się w tym miesiącu udało trochę poszaleć na promocjach - jedną książkę dorwałam za 9,99, a ciężko ją zdobyć i na allegro ceny są strasznie wysokie, więc tym bardziej się cieszę. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Amanda Says
uuu a jaka to?
UsuńGratuluje nawiązanych współpracy, oby były owocne! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie~ Nataliaaa
http://happy1forever.blogspot.com/
awww dziekuje :)
UsuńNaprawdę zazdroszczę, ja kompletnie nie miałam czasu czytać książek w październiku i nawet na początku listopada. A na pewno nie ksiażek dla przyjemności, co innego do licencjatu. Takie to wręcz musiałam pochłaniać i pochłaniam nadal.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że teraz przynajmniej w pracy sobie poczytam.
ooo to zycze Ci jak najbardziej zaczytanego meisiaca :)
UsuńBardzo ładny wynik. Trzymam kciuki aby listopad też ył tak owocny
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Zaczytana Wiedźma
ZaczytanaWiedźma.blogspot.com
a dziekuje bardzo :)
UsuńGratuluję współpracy!
OdpowiedzUsuńŚwietny książkowy wynik :)
Pozdrawiam,
bookwithhottea.blogspot.com/
dziekuje :)
Usuń